Blog

Najpiękniejsze miejsca nad polskim morzem, które warto odwiedzić

Polskie morze – najpiękniejsze miejsca, które warto odwiedzić

20 kwietnia 2020

Nie trzeba nikogo przekonywać, że polskie morze obfituje w masę pięknych miejsc, których nie sposób zwiedzić w ciągu tygodniowego, a nawet dwutygodniowego urlopu. Nie bez powodu turyści z Polski i zagranicy nieustannie wracają nad Bałtyk, aby cieszyć się zarówno beztroską na plaży, ale także setkami interesujących zabytków i atrakcji przyrodniczych oraz architektonicznych.

Trójmiasto rok w rok odwiedzane jest przez setki tysięcy urlopowiczów, którzy bez trudu znajdą tu dla siebie wymarzone miejsce w hotelu lub pokoje gościnne. Gdynia, Gdańsk i Sopot oferują jednak więcej atrakcji niż mniejsze nadmorskie miejscowości, gdzie głównym celem turystów jest najbliższa plaża. Goście Willi Mewa, oczywiście oprócz możliwości odpoczynku na jednej z gdyńskich plaży, znajdą w niedalekiej odległości od naszego pensjonatu liczne ciekawe i niezwykle piękne – jeśli nie najpiękniejsze – miejsca polskiego morza. Poniżej kilka z nich.

Drewniane molo w Orłowie

Wybudowane w trakcie I Wojny Światowej drewniane Molo w Orłowie wielokrotnie przebudowywano. W okresie swojej świetności miało około 430 metrów długości i było dostosowane do cumowania statków pasażerskich żeglugi przybrzeżnej lub śródlądowej. Po sztormie z 1949 r., który zniszczył sporą część jego konstrukcji, drewniane molo odremontowano na początku lat 50-tych, jednak nigdy już nie było ono tak okazałe. Obecnie sięga zaledwie 180 metrów wgłąb morza, wciąż prezentuje się wspaniale i można uznać je za konkurencję pobliskiego mola w Sopocie. A z pewnością wygrywa z nim w jednej kategorii – spacer po nim jest całkowicie darmowy. W pobliżu mola od lat 30-tych funkcjonowały również Łazienki, których budynek niestety ostatecznie rozebrano w 2013 r. Z mola rozpościera się wspaniały widok na Klif Orłowski – stromy brzeg wysoczyzny morenowej, którą nazwano Kępa Redłowska. Klif Orłowski rozciąga się na długości 650 metrów i co roku, z powodu zachodzących nieustająco procesów erozyjnych, cofa się średnio o 1 metr.

Bliżej z przyrodą

Dla tych, którzy urlop pragną spędzić na łonie natury, ale nie do końca odpowiada im opalanie się na plaży w tłumie ludzi, polecamy wypady do Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. W Parku wyznaczonych jest kilka szlaków pieszych, z których najbliższe Gdyni to ciągnące się na 50 km. Szlak Trójmiejski (żółty szlak łącznikowy) i Szlak Zagórskiej Strugi (czarny szlak dojściowy), a także krótszy 10-kilometrowy. Szlak Źródła Marii, prowadzący do najbardziej wysuniętej na południe dzielnicy Gdyni, czyli na Wielki Kack. Trójmiejski Park Krajobrazowy to idealne miejsce na długie spacery, podczas których można podziwiać florę i faunę typową dla Niżu Polskiego. Szczęśliwcy być może zaobserwują tu nawet łosie, jelenie szlachetne, myszołowy, jastrzębie, bieliki lub dzięcioły czarne w ich naturalnym środowisku.

Nieopodal Gdyni znajduje się także Leśny Ogród Botaniczny „Marszewo”, dostępny dla turystów bezpłatnie przez cały rok w dni robocze, a w sezonie także w większość niedziel. Na terenie ogrodu można podziwiać aż 16 kolekcji roślinnych, w których znajduje się ponad 200 gatunków roślin, w tym z rejonu Afryki, Dalekiego Wschodu, Euro-Azji, ale przede wszystkim okazów botanicznych charakterystycznych dla terenu Pomorza Gdańskiego

Atrakcje architektoniczne

Turystów zainteresowanych architekturą z pewnością zaciekawi kilka miejsc w Gdyni. Prawie wszyscy biegną na Molo Południowe i prowadzący na nie Skwer Kościuszki. Osoby szukające nieco innych wrażeń powinni skierować się na ul Starowiejską, gdzie przytłoczony współczesnymi miejskimi bryłami, lekko na skos do głównej ulicy stoi jeden z najstarszych budynków w Gdyni – Dom Antoniego Abrahama, legendarnego działacza kaszubskiego. Zasłynął on m.in. tym, że po I Wojnie Światowej agitował za przyłączeniem Pomorza do Polski. Jeszcze kilka lat temu w budynku mieściła się wystawa Muzeum Miasta Gdyni, obecnie znajduje się w nim restauracja. Idąc na wschód ul. Starowiejską trafimy na przekształcony obecnie w deptak Plac Kaszubski, gdzie stoi pomnik Antoniego Abrahama, rzeźba przedstawiająca kaszubskie małżeństwo Jakuba i Elżbietę Scheibe oraz klasztor Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo, utrzymany w stylu neoklasycystycznym. 

W gdyńskiej dzielnicy Orłowo można zwiedzić Domek Żeromskiego, w którym ten wybitny polski pisarz spędzał letnie miesiące na początku lat 20-tych XX w. Tutaj stworzył opowieść „Sambor i Mestwin”, a także rozpoczął pracę nad powieścią “Wiatr od morza”. Odnowiony Domek Żeromskiego jest dziś siedzibą Towarzystwa Przyjaciół Orłowa. Pomimo, że obecnie działa tu popularna tawerna, wciąż odbywają się tu wernisaże, koncerty i spotkania z pisarzami.

Osoby zafascynowane architekturą mogą skorzystać też z organizowanych regularnie spacerów śladami gdyńskiego modernizmu lub samemu “pokręcić” się po mieście w poszukiwaniu licznych modernistycznych perełek. A jest ich w naszym mieście kilkanaście, m.in. Zespół Miejskich Hal Targowych, Dom Żeglarza Polskiego, Elewator zbożowy, tzw. “Bankowiec”, Willa Hrabiny Magdaleny Łosiowej czy Budynek Sądu Rejonowego.

Teatralne szaleństwo na plaży

Koneserzy teatru nie będą się nudzić w Gdyni w wakacje. Nieopodal Molo w Orłowie znajduje się Scena Letnia Teatru Miejskiego im.Witolda Gombrowicza w Gdyni, która od połowy lat 90-tych ubiegłego wieku w sezonie letnim, a dokładniej w lipcu i sierpniu, prezentuje swoje spektakle teatralne na plaży. Przez ostatnie ćwierćwiecze turyści mogli zobaczyć niesamowite interpretacje sztuk, takich jak “Sen nocy letniej” i “Burza” Szekspira, “Mewa” Czechowa czy “Don Kichote” Cervantesa. 

Scena Letnia to jednak nie tylko spektakle teatralne. Odbywają się tu także recitale muzyczne, występy kabaretowe oraz liczne imprezy miejskie. Z kolei miłośnicy bardziej luźnej rozrywki powinni wręcz zakochać się w repertuarze gdyńskiego Teatru Muzycznego im. Danuty Baduszkowej, uważanego za jedną z najlepszych tego typu instytucji w Polsce. Tylko tutaj można zobaczyć śpiewające, maskotki z niepoprawnego musicalu “Avenue Q” czy nieśmiertelne klasyki sceny muzycznej, jak “Gorączka sobotniej nocy”, “Lakier do włosów” i “Skrzypek na dachu”.